To, co wydarzyło się w rodzinie Martyniuków w ostatnich dniach, wstrząsnęło polskim show-biznesem.
Zenon Martyniuk — od lat nazywany królem disco polo, człowiek, który przez dekady kojarzony był z radością, muzyką i rodzinnym ciepłem — właśnie przeżywa jeden z **najtrudniejszych momentów swojego życia**.
Jego jedyny syn, Daniel, ponownie znalazł się w centrum **głośnego skandalu**, który tym razem… **dotknął samego Zenka** w sposób, którego nikt się nie spodziewał.
Ojciec dowiedział się prawdy nie od syna… ale **z mediów**.
To był **cios prosto w serce** — Zenek do końca wierzył, że sytuacja rodzinna jeszcze się uspokoi. Tymczasem wszystko wskazuje na to, że Daniel **zdecydował się odciąć od całej rodziny**, w tym od własnego ojca.
Od miesięcy zachowanie Daniela Martyniuka budzi niepokój. Liczne kontrowersje, kłótnie z bliskimi i coraz bardziej chaotyczne wpisy w mediach społecznościowych pokazują, że relacje w rodzinie Martyniuków są napięte jak nigdy wcześniej. Ale to, co wydarzyło się ostatnio, przebiło wszystko.
Kilka dni temu 36-latek zamieścił **serię szokujących relacji**, w których ogłosił, że **rozstaje się ze swoją drugą żoną** Faustyną.
Nie poprzestał jednak na tym — w ostrych słowach **oskarżył swoją małżonkę, rodziców oraz ciotkę** o manipulację, kłamstwa i gaslighting. Co więcej, zapowiedział, że **usuwa wszystkie swoje konta społecznościowe**, wyrzuca telefon i **zrywa kontakt z rodziną**.
To był jak grom z jasnego nieba. Media zaczęły bić na alarm, a fani Zenona pytali — co się dzieje z Danielem?
Najbardziej szokujące w tej historii jest jednak coś innego: **Zenon Martyniuk nie wiedział nic** o decyzji swojego syna. Całą prawdę poznał… z prasy!
W rozmowie z portalem Pudelek artysta przyznał bez wahania:
„Daniel jest teraz w Hiszpanii, więc nie wiem. Wróciłem wczoraj do domu, jeszcze się z nim nie kontaktowałem. Ciężko mi powiedzieć, ale raczej nie, nie podjąłby takiej decyzji.”*
Te słowa są jak echo bólu ojca, który patrzy z bezsilnością, jak jego dziecko coraz bardziej się od niego oddala.
Jak wynika z ustaleń, Daniel nie tylko zakończył związek z Faustyną, ale również **uciekł za granicę**, do Hiszpanii. Tam prowadzi życie całkowicie odcięte od rodziny. Zapowiedział, że **nie wróci do Polski**, gdzie — jak twierdzi — był kontrolowany przez rodziców. Co więcej, **nie pojawi się nawet na chrzcie własnego syna** Floriana.
To nie jest już rodzinny konflikt… to **otwarta wojna**.
Niepokojące jest również to, że Daniel **nie odpowiada na żadne wiadomości od rodziców**. Ani Zenon, ani Danuta nie wiedzą, co ich syn robi, z kim się kontaktuje i jakie decyzje podejmuje. Informacje o jego życiu otrzymują… z Internetu.
Dla Zenona, który przez lata budował rodzinny wizerunek i marzył o spokojnej przyszłości, ta sytuacja to **osobisty dramat**.
Miał być dziadkiem, który uczestniczy w ważnych chwilach wnuka. Tymczasem jego własny syn **odciął się całkowicie**, zostawiając po sobie tylko emocjonalną pustkę i medialne plotki.
Dla opinii publicznej Zenon Martyniuk to ikona polskiej sceny muzycznej. Ale teraz, zamiast stać na scenie i śpiewać „Przez twe oczy zielone”, stoi przed **najtrudniejszym wyzwaniem ojca** — patrzeniem na to, jak jego jedyny syn **oddala się coraz bardziej**.
Rodzinne więzi zostały wystawione na próbę, jakiej nikt się nie spodziewał.
Zenon nie dowiedział się o dramacie od syna… tylko z gazet. I to chyba najbardziej boli.
Czy Daniel naprawdę odwrócił się od wszystkich? Czy w tej historii jest jeszcze cień szansy na pojednanie? Czy to **początek długiej wojny rodzinnej** w rodzinie króla disco polo?
Tego nie wiemy — ale jedno jest pewne: ten skandal **jeszcze się nie skończył**.
👉 Jeśli chcesz być na bieżąco z tą szokującą historią rodziny Martyniuków, **subskrybuj kanał** i kliknij dzwoneczek 🔔, bo kolejne wydarzenia mogą wstrząsnąć opinią publiczną jeszcze bardziej.

