Mój zięć wciąż jest mi wdzięczny za uratowanie ich rodziny. Oto jak to zrobiłem

Poszłam na studia, mieszkałam w akademiku podczas nauki, a potem poszłam do pracy i wynajęłam mieszkanie. Kiedy poznałam mojego przyszłego męża, zakochałam się i marzyłam o rodzinie, ale on nie miał jej na myśli.

Urodziłam dziecko i zostałam sama. Moi rodzice bardzo mi wtedy pomogli, mieszkałam z nimi po raz pierwszy, a potem zostawili Lyubę z nimi na jakiś czas, a ja wyjechałam do miasta, aby rozwijać swoją karierę. Moja mama zawsze powtarzała: “Córeczko, bez względu na to, co się stanie, musisz pamiętać, że masz nas”.

Zapamiętałam te słowa na długo, bo zawsze czułam ich wsparcie. Z czasem stanęłam na nogi i sama im pomogłam, ale świadomość, że są na tym świecie ludzie, którzy zawsze są gotowi cię wesprzeć, dała mi wyjątkową siłę. Nigdy więcej nie wyszłam za mąż, tak po prostu się stało.

Teraz mam 65 lat, moja córka jest już dorosła, ma wspaniałą rodzinę i dwójkę dzieci, a moje wnuczki są już na studiach. Tego dnia otrzymałam emeryturę i pojechałam do domu córki. Wcześniej poszedłem do sklepu i kupiłem trochę smakołyków; wiem, że moja Lyuba uwielbia pianki.

Kupiłem zięciowi wędzoną rybę. Dzieci nie spodziewały się mnie, ale powitały mnie w swoim domu; wypiliśmy z córką herbatę z piankami marshmallows, a ona opowiedziała mi o sukcesach swoich wnuczek.

Szczerze cieszę się, że w rodzinie mojej córki wszystko jest w porządku, ale nie zawsze tak było. 15 lat temu moja córka chciała rozwieść się z mężem, a mieli już dwójkę dzieci. Przyszła do mnie, a ja powiedziałam jej te same słowa, które kiedyś powiedziała mi moja matka: “Moja córko, bez względu na to, co się stanie, musisz pamiętać, że masz mnie”.

W tamtym czasie mieszkałem w swoim 3-pokojowym mieszkaniu i mogłem z łatwością pomieścić córkę i jej dzieci u siebie. Ale pozwoliłam jej samej zdecydować. Potem wypiliśmy herbatę z piankami, porozmawialiśmy, a moja córka uspokoiła się i wróciła do męża.

Od tego czasu mieszkają razem przez wiele lat i wszystko jest w porządku. Mój zięć nadal jest mi wdzięczny za wspieranie ich rodziny w tamtych czasach. Teraz moja córka ma dorastające córki i im również mówi: “Bez względu na to, co się stanie, musisz pamiętać, że masz nas”.

Related Posts