Na przyjęciu z okazji ukończenia szkoły Natasha wyszła na scenę w pięknej sukni przypominającej księżniczkę, podeszła do mikrofonu i wygłosiła wspaniałą mowę, w której podziękowała rodzicom za wszystko. Nina i Kostya byli bardzo zawstydzeni całą uwagą poświęconą ich osobie.
Następnie Natalia zeszła ze sceny, podeszła do rodziców i wręczyła im kwiaty. Po ceremonii wręczenia dyplomów jej rodzice wrócili do domu, a Natalia udała się na wycieczkę statkiem z resztą klasy. W rzeczywistości Natalia nie była córką Niny i Kostii. Mieli oni córkę o imieniu Lida.
Kiedy miała 20 lat, jechała na motocyklu z chłopakiem i mieli wypadek. Chłopak ledwo widział, ale Lida nie. Jej rodzice długo opłakiwali córkę, nie mogąc pogodzić się ze stratą.
Wszyscy mówili im, że może będą mieli więcej dzieci, ale oboje mieli 45 lat, więc mogli o tym zapomnieć. Sześć miesięcy później kolejne nieszczęście uderzyło ponownie – zmarła kuzynka Kostyi. Miała 5-letnią dziewczynkę o imieniu Natasza.
Początkowo Kostya i Nina opiekowali się dziewczynką, dopóki jej ojciec nie wrócił do domu, ale nigdy nie przyjechał.
Dziewczynka została zabrana do sierocińca. Ale serce Niny nie było we właściwym miejscu: “Kostia, ona nie jest przecież obca, masz z nią tę samą krew. Wychowajmy ją jak własną dziewczynkę”. I tak zrobili. Adoptowali Nataszę.
Kiedy wróciła do domu, natychmiast pobiegła do łazienki i odkręciła wodę. Kostia i Natasza myśleli, że może płacze. Nina delikatnie otworzyła drzwi i zastała Nataszę piorącą skarpetki: -“Teraz zawsze będę ci pomagać.
Mogę też zmywać naczynia i prać. -Natasza, nie zatrudniliśmy cię jako asystentki, zatrudniliśmy cię jako córkę. Dla twojego własnego szczęścia. Dziewczynka szybko przyzwyczaiła się do Niny i Kostii, którzy otoczyli ją miłością i zaczęła nazywać ich “mamą i tatą”.
W życiu wydarzyło się wszystko: Natalia była chora, została oszukana w szkole i uciekła ze szkoły. Ale jej mama i tata zawsze pomagali jej we wszystkich kłopotach i niepowodzeniach. Zawsze pamiętała o tym, co zrobili i była im bardzo wdzięczna.
Rano Natalia wróciła: “No i jak świętowałaś ukończenie szkoły?” zapytali jej rodzice. -“Było bardzo fajnie. Ale bardzo za tobą tęskniłam. A potem oglądaliśmy wschód słońca z całą klasą, było tak pięknie. Teraz chcę to zobaczyć z tobą, musisz to zobaczyć!