Dwoje ludzi szło wzdłuż nasypu – matka i syn. Chłopiec wesoło zapytał o coś matkę, a ona odpowiedziała mu promiennym uśmiechem. Oboje promienieli szczęściem. Zdawali się nie zauważać nikogo poza sobą.
Przechodnie uśmiechali się do nich, gdy przechodzili obok. Marina była bardzo skromną i dobrze wychowaną dziewczyną. Po studiach w instytucie natychmiast pędziła do domu do swoich książek. Nie była zainteresowana rozrywkami dla młodzieży.
Ale pewnego dnia skromnej dziewczynie przytrafiło się nieszczęście. Marina została do późna w bibliotece, a kiedy wyszła, było już ciemno.
Głupia dziewczyna postanowiła skręcić przez park. W ciemności nie zauważyła, że mężczyzna podbiegł do niej, pociągnął za włosy i popełnił straszną zbrodnię. Marina wróciła do domu i przez kilka godzin płakała pod prysznicem. Miesiąc później dowiedziała się, że jest w ciąży. Początkowo chciała pozbyć się dziecka, ale lekarz, po zbadaniu jej, zaczął ją zniechęcać.
Powiedział, że po tym będzie bardzo trudno zajść w ciążę. Jej brzuch nadal rósł, ale Marina była zniesmaczona sytuacją.Nie kochała tego dziecka i nie czuła do niego żadnej czułości. Wtedy zdecydowała, że porzuci dziecko, gdy tylko je urodzi. Położna, która odebrała poród, była doświadczoną kobietą i natychmiast zorientowała się, że coś jest nie tak z rodzącą.
Bez wahania owinęła dziecko i położyła je na piersi Mariny. Ten zapach, to ciepło w jednej chwili wywróciły wszystko w duszy Mariny do góry nogami. W tej samej sekundzie zdała sobie sprawę, że jest najszczęśliwszą matką na świecie.