Oksana miała w swoim życiu tylko dwóch mężczyzn. Była żoną jednego z nich przez pięć lat, a z drugim spotykała się przez rok. Jej mąż Pavlo siedział jej na szyi.
Poznali się na wystawie obrazów Van Gogha. Pavlo był obiecującym artystą. Po ślubie został w domu i próbował znaleźć inspirację w filmach i programach telewizyjnych.
A Oksana pracowała od rana do nocy, aby utrzymać siebie i jego. Oksana nie mogła tak żyć, jej mąż malował obraz co dwa lata i wysyłał wszystkie pieniądze jej matce. Cierpliwość Oksany wyczerpała się i złożyła pozew o rozwód. Jej przyjaciółka Olya próbowała ją wspierać.
Zaprosiła ją do restauracji, aby uczcić rocznicę. Gdy rozbrzmiała wolna muzyka, przed ich stolikiem pojawił się szarmancki mężczyzna o imieniu Roman, który poprosił ją do tańca, obrócił ją w ramionach, a następnie zaprosił do siebie.
Po raz pierwszy w życiu Oksana poczuła się jak prawdziwa kobieta, ktoś, kto jest zauważany i z kim chce się spędzać czas. Bez wahania pożegnała się z przyjaciółką i poszła zobaczyć się z Romanem.
Od tego dnia zaczęli się spotykać. Kobieta myślała, że jest w bajce, bo przez cały rok Roma dawał jej kwiaty, prezenty i umawiał na romantyczne randki.
A potem zaczął znikać. Nie odbierał telefonów i nie pisał, a kiedy już to robił, zaczynał narzekać. -“Jakie to ma znaczenie, gdzie byłem? Nie jesteśmy mężem i żoną, po prostu dobrze się razem bawimy, to wszystko.
A zresztą, mam cię dość, rozwodzimy się” – powiedział Roma i odszedł. Oksana nie mogła zrozumieć, co się z nim dzieje.Poszła wypłakać się Olyi, a dzień później dowiedziała się, że Oksana spodziewa się dziecka.
“Musimy powiedzieć wszystko Romie, niech pomoże. Nie będziesz sama wychowywać dziecka. To łobuz, robił różne rzeczy w buszu” – przeklinała Olya.
Oksana zabroniła jej o tym mówić, ale przyjaciółka jej nie posłuchała. Zadzwoniła do Romana, ale jego to nie obchodziło. -“To dorosła kobieta.
Niech sama rozwiązuje swoje problemy. Jeśli chce mieć dziecko, niech je ma. To nie moja wina”, powiedział i rozłączył połączenie.
Oksana wychowywała córkę sama, z pomocą Olyi. Dwadzieścia lat później zobaczyła Romana w sklepie. Mężczyzna zachowywał się tak, jakby nic się nie stało.
Zaprosił Oksanę do restauracji. Na początku się zgodziła. Przypomniała sobie, jak opuścił jej poczekalnię. Odwróciła się i poszła do domu, gdzie czekały na nią córka i Olya.