Córka powiedziała ojcu, że jest w ciąży. Kilka dni później jej zięć zadzwonił i powiedział, że muszą się spotkać – mieli ważną rozmowę.

Kiedy córka przedstawiła nam swojego wybranka, od razu go polubiliśmy. Był zwyczajnym facetem, nie popisywał się, nie robił z siebie wielkiego halo, mówił, że pracuje od 16 roku życia i teraz jest całkowicie niezależny od rodziców. Jeden incydent trochę nas zaniepokoił.

W prezencie ślubnym kupiliśmy naszej córce 2-pokojowe mieszkanie, aby nie mieli trudności z wynajmowaniem mieszkań. Myśleliśmy, że pomieszkają tu przez jakiś czas, a potem, jeśli będą chcieli, będą mogli je sprzedać i kupić większe mieszkanie.

Mój zięć natychmiast zaczął histeryzować. Powiedział, że jego rodzice zapłacili za wesele w całości, a my zarejestrowaliśmy mieszkanie tylko dla naszej córki.Jakoś zamknęliśmy tę kwestię, chociaż on nadal dręczył moją córkę w tej sprawie. Dobrze, że się nie poddała i nie zarejestrowała dla niego niczego ponownie.

Kiedyś moja córka zaprosiła mnie do swojego domu na wakacje. Moja żona i ja nie mieliśmy pojęcia, na jaką imprezę się wybieramy. Powiedziała, żebyśmy po prostu przyszli i tyle. Poszliśmy się z nimi zobaczyć. Moja córka dała nam pudełko, a w środku były skany USG.

Przyznaję, że nawet uroniłem łzę. Kilka dni później zięć zadzwonił do mnie i powiedział: “Teść, musimy porozmawiać. Myślałem, że coś się stało mojej córce.

Natychmiast do nich podbiegłem. “Dwójka jest trochę za mała na trójkę, nie sądzisz?” zaczął mój szwagier. Myślałem, że mówi to, aby przygotować nas na fakt, że zamierzają oddać nasz prezent. Daliśmy im go z myślą o tym, aby mogli go później rozszerzyć.

Nie ma problemu. Nie obrazimy się, jeśli go sprzedasz. Nie urwę ci głowy. Mój zięć cały czas powtarzał, że powinniśmy dać im jak najwięcej.

I co zrobiłem? Odesłałem go na długi czas. Więc ten drań postanowił ukryć się za brzuchem kobiety.

Widzisz, nie myślimy o naszym wnuku. Wziął samochód z salonu na kredyt, nie ma pieniędzy na mieszkanie, a my nie chcemy mu pomóc.

Zaczął naciskać na córkę, żeby nas przekonała. Biedna kobieta trafiła przez niego na porodówkę.

Sugerujemy naszej córce, aby rozwiodła się z tym koszmarem, ale ona nie chce, aby jej syn dorastał bez ojca. Moja żona i ja nie wiemy już, jak pomóc naszej córce.

Related Posts